Zmarzlik, Sajfutdinow czy Madsen?

Jeden z najciekawszych cyklów Grand Prix w historii dobiega końca. W sobotę czekają nas wielkie emocje w Toruniu, gdzie poznamy nowego, trzydziestego szóstego indywidualnego mistrza świata na żużlu.

W walce o złoto pozostali Bartosz Zmarzlik, Emil Sajfutdinow, Leon Madsen i czysto matematycznie Fredrik Lindgren. Szwed traci do prowadzącego Polaka aż 20 punktów i ciężko będzie mu nawet obronić brąz z zeszłego roku, bo od podium dzieli go 11 „oczek”. Walka o medale powinna więc rozstrzygnąć się pomiędzy prowadzącą trójką, a każdy z nich znajdzie w statystykach liczby wpływające na jego korzyść.

Zmarzlik w trzech turniejach Grand Prix na MotoArenie zdobył aż 42 punkty, dwukrotnie stając na najniższym stopniu podium. Jeżeli Polak podtrzymałby serię 14 pkt/turniej, jedynie perfekcyjny występ Sajfutdinowa mógłby zabrać mu mistrzostwo. Rosjanin miewał w Toruniu kapitalne momenty, ale tylko w meczach PGE Ekstraligi. W pięciu ostatnich sezonach wykręcił tu średnią 2,517 pkt/bieg. W Grand Prix był o prawie 1,0 pkt/bieg gorszy. Madsen jest za to niesamowicie skuteczny w decydujących wyścigach, bo ma obecnie serię 14 wyścigów punktowanych w biegach nr 21-23. Wrażenie robi także jego średnia ze spotkań ligowych, która jest niższa tylko od rezultatu Sajfutdinowa.

Średnie zawodników na MotoArenie w PGE Ekstralidze (2014-19) i Grand Prix (2010-18):

[2,517 – PGEE] [1,565 – SGP] Emil Sajfutdinow
[2,313] [1,400] Leon Madsen
[2,200] [——-] Janusz Kołodziej
[2,118] [1,409] Martin Vaculik
[2,097] [1,714] Tai Woffinden
[2,087] [1,944] Jason Doyle
[1,939] [1,750] Artem Laguta
[1,909] [1,189] Fredrik Lindgren
[1,900] [1,379] Antonio Lindback
[1,889] [2,100] Bartosz Zmarzlik
[1,828] [1,714] Niels Kristian Iversen
[1,780] [1,579] Adrian Miedziński
[1,667] [1,273] Maciej Janowski
[1,647] [1,382] Matej Zagar
[1,296] [2,571] Patryk Dudek
[0,667] [——-] Robert Lambert

Toruńskie rundy zawsze dostarczały nam wiele dobrego ścigania, więc biorąc pod uwagę też emocje związane z walką o medale i utrzymanie się w cyklu, zapowiadają nam się ekscytujące zawody. Trzy ostatnie lata to 38,3 mijanki/turniej, co jest wynikiem znacznie powyżej średniej cyklu, która po słabym ściganiu w Cardiff spadła do 31,6.

Delikatną przewagę na MotoArenie mogą mieć zawodnicy startujący z wewnętrznych pól. W turniejach z lat 2012-19 wygrano z nich 59% biegów, a w minionym sezonie PGE Ekstraligi tych zwycięstw było o 4 punkty procentowe więcej. Z reguły statystyki nie układają się jednak na mocną niekorzyść jednego z pól, w sezonach 2015-19 najgorszym wynikiem były po 3 zwycięstwa z torów C i D w 2017 roku.

Facebook Comments Box