Statystyczna zapowiedź – początek dziesiątej kolejki

Moje Bermudy Stal Gorzów – PGG ROW Rybnik (14.08.2020, piątek, 18:00, Eleven Sports 1)

Drużyny Stali Gorzów i ROW-u Rybnik na Jancarzu mierzyły się już 41 razy. Obecnie gorzowianie mają serię 5 zwycięstw z rzędu. Ostatnie zwycięstwo rybniczan w Gorzowie miało miejsce w roku 2005.

Na ostatnie 6 wizyt Vaclava Milika w Gorzowie w 5 przywiózł minimum jedną trójkę. Średnia Czecha na Jancarzu od sezonu 2016 wynosi: 1,839.

Adrian Miedziński od roku 2014 w Gorzowie meldował się 8 razy, mimo tego, że średnia nie jest zbyt wysoka (1,389), to na Jancarzu ma serię 9 biegów z minimum jednym punktem.

Pytanie jakiego Kacpra Worynę zobaczymy, tego z sezonu 2016 (w Gorzowie 3 w 4 startach) czy tego z roku 2017 (14+1 w 6)?

Woryna w tym sezonie w każdym meczu na wyjeździe zdobywa minimum jedną jedynkę i jedno ostatnie miejsce.

Punkty Adriana Miedzińskiego na wyjeździe w PGEE: 5, 6, 7.

Bartosz Zmarzlik jest niepokonany na torze w Gorzowie w swoim ostatnim biegu dnia od 10 spotkań.

Jack Holder na torze w Gorzowie w całej historii swoich startów w PGEE odjechał już 21 biegów, co ciekawe ma wysoką średnią (1,952) w stosunku do małej liczby trójek (3).

Holder w PGEE w tym sezonie w każdym meczu w swoim trzecim biegu dnia zdobywał dwójkę. Ponadto Australijczyk w każdym meczu tego sezonu (zarówno PGEE jak i eWinner 1 liga) zdobywał bonus (10 spotkań).

Szymon Woźniak w poprzednim meczu przerwał serię 19 biegów bez indywidualnego zwycięstwa. 5 na 6 tegorocznych spotkań zaczynał od ostatniego miejsca. Natomiast w drugiej serii startów zaledwie raz zaliczył ostatnie miejsce.

Rafał Karczmarz w pierwszym swoim starcie odjedzie swój setny wyścig na torze w Gorzowie w lidze.

Ostatnie trzy mecze Karczmarza to 7 punktów na 9 w biegach juniorskich i seria 8 wyścigów bez punktu w wyścigach niejuniorskich.

Statystyki par:
[bieg 1] Woryna-Milik na wyjeździe jechali dwa razy, dwa razy przegrali (1×2:4, 1×1:5).
[bieg 1] Woźniak-Holder jechali ze sobą 3 razy i zanotowali 3 zwycięstwa (2×5:1, 1×4:2).
[bieg 2] Nowacki-Tudzież startowali ze sobą już 8 razy i dopiero w poprzednim meczu z GKM Grudziądz zanotowali swoją pierwszą wygraną (4:2). Ponadto 2×2:4, 3×1:5.
[bieg 2] Karczmarz-Jasiński u siebie jak i na wyjeździe średnia 3,00. U siebie jedno zwycięstwo (4:2) i  jedna porażka (2:4).
[bieg 5 i 8] Milik-Łogaczow jechali ze sobą tylko u siebie (2×3:3, 1×2:4, 1×1:5).
[bieg 6] Thomsen-Karczmarz u siebie średnia 2,00 (2×3:3, 2×1:5).[bieg 7 i 9] Zmarzlik-Woźniak u siebie jechali ze sobą już 7 razy i jeszcze nie zremisowali (u siebie: 2×5:1, 4×4:2, 1×1:5).
[bieg 11] Woryna-Łogaczow startowali ze sobą tylko u siebie, jeszcze niepokonani (1×4:2, 3×3:3).
[bieg 13] Milik-Lambert po 12 wspólnych biegach mają średnią równo 3,00 (1×5:1, 3×4:2, 4×3:3, 3×2:4, 1×1:5).
[bieg 13] Zmarzlik-Thomsen u siebie średnia 3,25 (1×5:1, 2×3:3, 1×2:4)

Pojedynki w PGE Ekstralidze 2014-2020:
Zmarzlik 4:0 Lambert
Zmarzlik 10:1 Woryna
Zmarzlik 15:9 Miedziński
Zmarzlik 16:6 Milik
Woźniak 4:4 Milik
Woźniak 9:5 Miedziński

Motor Lublin – FOGO Unia Leszno (14.08.2020, piątek, 20:30, Eleven Sports 1)

Unia Leszno ostatnie dwa mecze w Lubinie odjechała w roku 2019 oraz 1996. Oba te spotkania wygrała. Ostatnie zwycięstwo lublinian u siebie z obecnym mistrzem Polski to rok 1994. Motor wygrał w stosunku 55:35.

Emil Sajfutidnow ma serię 13 spotkań z dwucyfrówką oraz serię 20 meczów z minimum jedną trójką. W tym sezonie 91% wszystkich biegów Rosjanina stanowią trójki i dwójki. Jak Emil jest na torze, to jego drużyna ma współczynnik +72.

Janusz Kołodziej w zeszłym sezonie na 18 spotkań, w 8 nie zaliczył dwucyfrówki. W tym roku ten wynik wyrównał już po 9 spotkaniach. Na wyjeździe zdobywa średnio 4,4 pkt. Ledwie 2 trójki na 20 biegów.

Piotr Pawlicki w tym sezonie zdobył 7 zer, aż 4 pochodzą z jego czwartego biegu dnia.

W zeszłym sezonie Brady Kurtz po 33 biegach zdobył 39+7, w tym Jaimon Lidsey po takiej samej liczbie wyścigów ma na koncie 43+8.

Bartosz Smektała na ostatnie 6 spotkań, 5 krotnie wygrał w swoim drugim biegu dnia.

Dominik Kubera ma najlepszą średnią w biegu juniorskim w lidze: 2,667.

Szymon Szlauderbach w biegu juniorskim:
u siebie: 1 pkt w 4 startach
na wyjeździe: 9+2 w 5 startach

Jarosław Hampel w każdym domowym meczu zdobywał minimum dwie trójki.

Grigorij Łaguta w Lublinie na 16 biegów w tym roku, jest niepokonany w 14 (druga najlepsza domowa średnia w lidze – 2,772). Grigorij u siebie jeszcze nie przegrał biegu drużynowo.

Matej Zagar:
[2020]: 83+12 w 46 biegach (2,065)
[2019]: 66+5 w 46 biegach (1,543)

Mikkel Michelsen ma serię trzech spotkań bez dwucyfrówki. Ostatni raz taką serię miał na końcu roku 2016 oraz początku 2017. W ostatnich 15 biegach na koncie zanotował ledwie jedno zwycięstwo.

Na początku sezonu czekaliśmy na „strita” Macieja Janowskiego, teraz na taki pokerowy układ ma szanse Jakub Jamróg, który w tym sezonie punktował w następujący sposób: 4, 7, 3, 6. Czekamy więc na 5 „oczek”. 😉

Trofimow i Lampart mają taką samą średnią w biegu juniorskim: 1,889. Natomiast Lampart w wyścigu młodzieżowców na domowym torze w tym roku jest jeszcze niepokonany.

Statystyki par:
[bieg 1] Sajfutdinow-Smektała średnia na wyjeździe 3,33 (1×5:1, 1×4:2, 3×3:3, 1×2:4).
[bieg 2] Kubera-Szlauderbach na wyjeździe mają lepszą średnią 3,57 niż u siebie 3,25.
[bieg 2] Lampart-Trofimow u siebie w biegach juniorskich na 4 mecze, 4 zwycięstwa (2×5:1, 2×4:2).
[bieg 3] Kołodziej-Pawlicki w delegacji na 5 wyścigów, aż 4 porażki (1×4:2, 3×2:4, 1×1:5).
[bieg 3] Hampel-Michelsen przed własną publicznością jechali dwa razy w biegu numer 3 i za każdym razem przegrali 1:5.
[bieg 4] Lidsey-Kubera na wyjeździe bez kompromisów (2×5:1, 1×4:2, 1×2:4, 1×1:5).
[bieg 5 i 8] Smektała-Lidsey w ich biegach poza Lesznem nie ma wyników 4:2 lub 2:4 (3×5:1, 3×3:3, 2×1:5)[bieg 5 i 10] Hampel-Zagar u siebie na 9 wyścigów wygrali aż 8 (współczynnik małych punktów: +26, 5×5:1, 3×4:2, 1×3:3).
[bieg 6 i 9] Kołodziej-Sajfutidnow odjechali ze sobą już 19 biegów, jeszcze bez porażki, średnio przywożą 4,05 pkt na bieg.
[bieg 7 i 9] Jamróg-Łaguta średnia 3,33 (2×5:1, 3×3:3, 1×1:5).
[bieg 11] Jamróg-Hampel na razie jeździli ze sobą tylko na wyjeździe, zawsze przegrywali (2×2:4, 2×1:5).
[bieg 13] Łaguta-Michelsen w Lublinie jechali dwa razy i dwa razy wygrali (1×5:1, 1×4:2).

Pojedynki w PGE Ekstralidze 2014-2020:
Zagar 5:6 Smektała
Zagar 11:19 Pawlicki
Michelsen 2:7 Sajfutdinow
Hampel 7:7 Sajfutidnow
Łaguta 4:4 Smektała
Zagar 11:19 Pawlicki
Lampart 0:4 Kubera
Łaguta 11:5 Kołodziej

Facebook Comments Box