To była świetna inauguracja cyklu Grand Prix. We Wrocławiu oglądaliśmy dwie interesujące rundy, w których nie zabrakło pasjonujących wyścigów. Organizatorzy ponownie przygotowali tor do walki, czym nie zawiedli kibiców.
Żaden z turniejów nie przebił co prawda zeszłorocznej edycji z 79 mijankami, ale zarówno liczba piątkowa (39), jak i sobotnia (50) są wynikami wyższymi od średniej Grand Prix. W latach 2015-19 w mistrzowskich rundach zarejestrowaliśmy 30,9 mijanki/turniej.
Ciekawie prezentuje się rozkład wyprzedzeń w poszczególnych biegach. Piątkowe zawody rozpoczęły się od mocnego uderzenia i aż 11 mijanek w pierwszej serii. Później tego ścigania było nieco mniej. W sobotę było za to odwrotnie, bo po przeciętnym początku dostaliśmy kilka kapitalnych wyścigów na czele z biegami nr 6 (Iversen vs Madsen vs Sayfutdinow) i 22 (Woffinden vs Zmarzlik).

W piątek najlepszy okazał się Artem Laguta, który jako 42 żużlowiec w historii zapisał się do grona zwycięzców turniejowych. W zestawieniu za oba turnieje to Rosjanin okazał się najskuteczniejszym zawodnikiem na starcie (32-7, 82%). Niewiele gorszy w tym aspekcie był Maciej Janowski, a sporą stratę do tej dwójki zanotował trzeci Tai Woffinden.
Skuteczność na starcie w obu rundach SGP Wrocław – TOP 5:
1. [82%] Artem Laguta (32-7)
2. [79%] Maciej Janowski (33-9)
3. [61%] Tai Woffinden (25-16)
4. [61%] Bartosz Zmarzlik (23-15)
5. [53%] Martin Vaculik (17-15)
Siódme zwycięstwo w karierze odniósł w sobotę Maciej Janowski, który po raz pierwszy wygrał w Polsce. Do tego turnieju to właśnie wrocławianin był zawodnikiem z największa liczbą wygranych rund bez triumfu na polskim stadionie. Poza skutecznymi startami, Magic zaprezentował też świetną jazdę na dystansie, uzyskując w weekend najlepszą skuteczność pod tym względem. Polak przegrał start z dziewięcioma rywalami, uzyskując na dystansie bilans +3 punktów.
Po wrocławskim torze szalał też Leon Madsen, który był uwikłany w aż 25 mijanek w dwóch turniejach, natomiast trzeci wynik zanotował niespodziewanie Niels Kristian Iversen, który po słabych startach odrobił 4 lokaty.
Skuteczność na dystansie w obu rundach SGP Wrocław – TOP 5:
1. [33%] Maciej Janowski (+3/9)
2. [19%] Leon Madsen (+3/16)
3. [17%] Niels Kristian Iversen (+4/23)
4. [14%] Fredrik Lindgren (+3/21)
5. [14%] Artem Laguta (+1/7)
Aktualna klasyfikacja cyklu Grand Prix



PGE Ekstraliga
Analiza torów PGE Ekstraligi 2022 – Wrocław
Na Stadionie Olimpijskim przeprowadzono najwięcej udanych akcji po zewnętrznej. Imponujący bilans domowy na dystansie zanotował Maciej Janowski.

Speedway Grand Prix
Dla kogo brąz przy równej liczbie punktów?
Sześciu zawodników nadal liczy się w walce o brązowy medal mistrzostw świata. O końcowym sukcesie może zdecydować lepszy rozkład miejsc z całego sezonu.

Speedway Grand Prix
Kolejne złoto na horyzoncie
Bartosz Zmarzlik ma spore szanse, aby zapewnić sobie trzecie złoto podczas Grand Prix Szwecji w Malilli.