Strona Główna » Analiza torów PGE Ekstraligi – podsumowanie

Analiza torów PGE Ekstraligi – podsumowanie

W październiku podsumowaliśmy statystyki każdego ekstraligowego toru. W celu spięcia klamrą wszystkich analiz sprawdźmy jeszcze jakie liczby towarzyszyły PGE Ekstralidze w całości.

715 mijanek w 63 spotkaniach obejrzeliśmy w minionym sezonie, co daje nam średnią meczową na poziomie 11,35. Wynik poprawił się nieco w porównaniu do raportu opublikowanego po 40 meczach, dzięki czemu najgorszy w statystykach pozostaje 2017 rok (11,11 mij/mecz). Sezon 2020 był jednak daleko za rozgrywkami z 2018 (13,28) i 2019 (12,83) roku. Najwięcej wyprzedzeń odnotowaliśmy w Lesznie, a najmniej w Zielonej Górze. Szczegółowy opis ścigania na każdym z torów w poniższych linkach:

Leszno
Grudziądz
Częstochowa
Lublin
Rybnik
Wrocław
Gorzów
Zielona Góra

Z reguły najciekawiej zapowiadającymi się wyścigami są dwa ostatnie, nominowane. To właśnie w nich odnotowaliśmy najwięcej mijanek w poprzednim sezonie. Królował bieg nr 14 z 66 akcjami, ale niewiele gorszy był nr 15, w którym policzyliśmy 62 wyprzedzenia. Trzeci w kolejności był bieg nr 9, dopisując rekordowe 13 mijanek w pojedynczym biegu podczas spotkania finałowego w Lesznie. Emil Sajfutdinow, Janusz Kołodziej, Bartosz Zmarzlik i Jack Holder stoczyli wtedy pasjonującą walkę, która wyróżniono tytułem Wyścigu Sezonu. Analizując poniższy wykres, możemy zauważyć, że najtrudniej o wyprzedzenia na torze w biegach z juniorami. Najgorzej pod tym względem wypadła gonitwa nr 12.

Sprawdzając dane dotyczące sposobu wyprzedzenia zauważymy, że najtrudniej o skuteczne ataki po zewnętrznej było w Częstochowie (18,64% ze wszystkim mijanek na tym torze). Po drugiej stronie znalazły się tory we Wrocławiu (31,58% wyprzedzeń po zewnętrznej) i Rybniku (30,23%). W pełnym zestawieniu dla PGE Ekstraligi liczba mijanek malała wraz z kolejnymi okrążeniami. Na poszczególnych torach było jednak różnie, bo np. w Częstochowie bardzo wyróżniało się drugie kółko (49,15% mijanek), w Zielonej Górze ściganie zanikało na trzecim okrążeniu (tylko jedna udana akcja), a w Rybniku aż 22,09% z całości stanowiły wyprzedzenia na ostatniej pętli.