Mijanki SGP 2018: Craig Cook

Bilans punktowy na dystansie w Speedway Grand Prix 2018:

[-8] Craig Cook (14 miejsce, 2017: [-2] – niesklasyfikowany)

3 razy wyprzedzał
11 razy wyprzedzony

Zeszłoroczny cykl Speedway Grand Prix nie dostarczył nam wielu pasjonujących rund. Na torach działo się mniej niż sezon wcześniej, co wyraźnie pokazuje średnia liczba wyprzedzeń na jeden turniej, która spadła z 29,3 do 25,2. Był to jednak kolejny świetny materiał do analizy, która pokazała jak poszczególni zawodnicy radzą sobie na dystansie. W podsumowaniu statystycznym popularnych „mijanek” znalazła się piętnastka stałych uczestników cyklu z 2018 roku.

Trzech zawodników zakończyło sezon z bilansem -8 punktów. Najrzadziej z nich wyprzedzał Craig Cook, więc to on został sklasyfikowany na czternastej pozycji. Wszystkie udane manewry Brytyjczyka miały miejsce jeszcze na pierwszym okrążeniu, gdy na drugim łuku mijał po wewnętrznej Przemysława Pawlickiego, Petera Ljunga i Emila Sajfutdinowa. 31-latek zapisał się jedynie przy 14 mijankach w całym sezonie. Był to zdecydowanie najgorszy wynik w stawce.

Brytyjczyk był najczęściej wyprzedzany podczas walki o jeden punkt, bo działo się tak w 5 z 11 przypadków. Dwukrotnie pozycję Cooka zajmowali Bartosz Zmarzlik, Tai Woffinden i Greg Hancock. Polak w obu przypadkach odbierał rywalowi przewodnictwo w wyścigu. Indywidualny mistrz Wielkiej Brytanii z 2017 roku najwięcej punktów na dystansie stracił w Horsens, gdzie zgubił 4 „oczka”. Cook znacznie poprawił się w drugiej części sezonu, bo po czterech rundach miał odnotowane aż 10 utrat pozycji. Jego bilans byłby dodatni, jeżeli wzięlibyśmy pod uwagę turnieje od Cardiff. Skuteczniejsza jazda na dystansie przełożyła się na lepsze występy w cyklu.

Bilans punktowy na dystansie w Speedway Grand Prix 2018:

14. [-8] Craig Cook (3-11)
15. [-9] Nicki Pedersen (13-22)

Facebook Comments Box